W stronę wolności i uniwersum- Slava Inozemcev

Slava Inozemcev jest głównym twórcą i liderem InZhest. Artysta w swojej pracy wykorzystuje szeroką paletę symboli, metafor i podtekstów. Jego oryginalne reżyserskie i scenograficzne projekty przyczyniły się do popularności zespołu. Inozemcev często kieruje uwagę widzów na prawdę o współczesnych czasach, ludzkich dramatach i codziennych problemach – od 40 lat niezmiennie gotowy do twórczych odkryć i wprowadzania kreatywnych zmian. Artysta zaskakuje pomysłowością i rozmachem inscenizacyjnym. Potrafi zainteresować swoją sztuką zarówno w skromnym performansie, który miałem przyjemność obejrzeć w czasie festiwalu Mandala we Wrocławiu, jak i w wyrafinowanym plastycznie spektaklu „Golden Age” prezentowanym na Rynku Wielkim w ramach 42 Zamojskiego Lata Teatralnego.

Teatr InZhest założyli w 1980 roku studenci Mińskiego Instytutu Kultury (Slava Inozemcev, Galina Yeryomina, Tatiana Tursko, Sergej Masyko, Sergei Shevc, Ivan Minchev). Początkowa nazwa Zhest (ros. gest) w 2001 roku została zmieniona na InZhest. Teatr od wielu lat boryka się z rozmaitymi trudnościami biurokratycznymi i finansowymi, jednak dzięki charyzmie Inozemceva ciągle tworzy i zaskakuje widza innowacyjnymi i przemyślanymi koncepcjami choreograficznymi. Umiejętnie potrafi łączyć starożytną chińską filozofię z tańcem butoh, komedię del’arte z teatrem absurdu Samuela Becketta.
Slava i jego zespół byli inicjatorami festiwali w Mińsku m.in.: „X-Tradition” 2001-2002, „PlaStforma” 2013-2017). Od kilkunastu lat artyści tego teatru, kontestują rzeczywistość, poszukują nowych form i są w tych obu postanowieniach bardzo konsekwentni. Zespół Teatru InZhest wypracował oryginalny system treningu o nazwie „Tańce zwierząt”. Pracę nad nim zapoczątkowano pod kierunkiem Inozemceva w 1995 roku. Trening jest uniwersalną metodą, która łączy praktykę pracy z ciałem z procesem pracy aktora / tancerza nad rolą (m.in. kreowanie wyobrażeń w ciele). Bazą treningu jest pradawny chiński system Pięciu Przemian. Pięć podstawowych żywiołów – Drzewo, Ogień, Ziemia, Metal i Woda koreluje w nim z wyobrażeniami zwierząt, takich jak Tygrys, Ptak, Małpa, Wąż i Smok. Każde z nich uosabia specyficzny typ energii, rytmu i emocji. Trening jest syntezą elementów tańca butoh, improwizacji, kung-fu i akrobacji. Spektakle zespołu, szczególnie te plenerowe są groteskowe, efekciarskie, dynamiczne, pomysłowe, a nieraz świadomie kiczowate. Wizualny kształt przedstawień zachwyca mnogością użytych środków, ognie, dymy, fajerwerki tworzą specyficzny, malowniczy klimat widowisk. Pomimo tych efektów, sztuczek i grepsów zawartość intelektualna spektakli jest przejrzysta i oprócz zabawy skłania widza do refleksji.
Twórcze zasady Teatru InZhest artyści formułują w następujący sposób:
- wystawiamy sztuki tylko takie, które nam się podobają, niezależnie od preferencji widowni, czy władz;
- nie jesteśmy ograniczeni ramami literackimi, dramatycznymi, gatunkowymi i stylistycznymi;
- ciało jest pierwotne i jest to najbardziej wystarczająca wartość, jaką posiadamy;
- ludzie powinni być zawsze zaskoczeni i zdumieni. Twoja nadmierna pewność siebie może być naprawdę szkodliwa w zrozumieniu otaczającego nas świata;
- groteska, buffo, karnawał, archaiczne, rytualne i pierwotne formy teatralne, a także współczesna sztuka syntetyczna, improwizacja i różne formy treningu psychofizycznego należą do sfery naszych zainteresowań.
Przedstawienia Teatru InZehst poruszają uniwersalne tematy walki dobra ze złem, głupoty z mądrością, prezentują opowieści o wielkich uczuciach, o przezwyciężaniu przeszkód aby zdobyć miłość, lub poszukiwaniu szczęścia w coraz bardziej udziwnionym i mało bezpiecznym świecie. Bonus w postaci mistrzowskich umiejętności aktorskich i reżyserskiego talentu Viacheslava Inozemceva sprawia, że uniwersalizm nabiera znaczenia i porusza widza, zachwyca niezwykła świadomość ciała artysty i przepych inscenizacji.
W 2019 roku teatr otworzył Jubileuszową 15 edycję Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Tańca Zawirowania w Warszawie. Kosmiczne pająki pojawiły się w wielu przestrzeniach miasta.
Karol Adamowicz w recenzji spektaklu pisał: „Aliens” o wiele bardziej niż pokazem, było zdarzeniem społecznym, w którym typowy ruch uliczny zostaje zakłócony przez pochód kosmicznych pająków. Wyobraźmy sobie, że w przestrzeń Bulwarów Wiślanych albo Rynku Nowego Miasta w niedzielne popołudnie znikąd i bez zapowiedzi wkracza pochód ludzko-pajęczych postaci na szczudłach. Ale nie takich zupełnie złowieszczych, tylko trochę zagadkowych – jakby zwiały raczej z planu filmu science-fiction niż horroru”.
InZhest jest niezależnym białoruskim teatrem, aktualnie zarówno Slava, jak i inni artyści protestują w obronie niezależnych wyborów w swoim kraju, nie zgadzają się na dyktat Prezydenta Łukaszenki, który nie chce zrezygnować z urzędu mimo oporu społeczeństwa. Dość przewrotnie napisałbym, że traktuje swoich obywateli jak kosmitów, którzy nie znają realiów życia we własnym kraju. Myślę, że Teatr InZhest od lat pokazywał, że Białorusini cenią sobie wolność, potrafią pokazywać siermiężnej władzy koloryt i uśmiech. Są odważni i sporo wiedzą o tym, co to znaczy żyć w demokratycznym państwie, choćby nie wiem jak decydenci spowolniali pracę Internetu.

 Źródła online:
http://centrumsztukitanca.eu/recenzja-spektaklu-aliens-karol-adamowicz/




Adam Kamiński

Kurator Mandala Performance Festival, instruktor teatralny, prezes Stowarzyszenia JEST CZŁOWIEK, animator kultury.

Previous
Previous

Juan Pablo Cámara – bohater współczesnych opowieści

Next
Next

Anna Ventura Natsuki – od flamenco do tańca butoh